Jaka zupa na obiad? Jest tyle możliwości, że odpowiedź jednoznaczna na tak postawione pytanie jest wręcz niemożliwa. Chyba należałoby zacząć od określenia – przynajmniej bardzo ogólne – kryteriów wyboru.
Jaka zupa na obiad?
Jeśli mielibyśmy na myśli – na przykład – zupkę dla niemowlaka, to wystarczy kupić słoiczek gotowego produktu. Nie musisz zamartwiać się w takim wypadku, że konserwanty, że gotowiec – i takie tam – bo jeśli chodzi o niemowlaki, to procedury podobno są wyjątkowo ostre – i co najważniejsze – przemyślane, oraz przestrzegane. W końcu one maleństwa w przyszłości będą pracowały na naszą emeryturę, wiec niech rosną ku pociesze rodziców i ku chwale społeczeństwa – silne, zdrowe i prężne. W końcu chodzi tu o cele wyższe, między innymi o nas – przyszłych emerytów.
Zupa z makaronem
Jeśli chodzi – powiedzmy – o zupę z makaronem, to w tym wypadku mamy szerokie pole do popisu. Możemy na obiad przygotować np. pomidorową, jarzynową, dyniową, porową, cukiniową, paprykową, grzybową, a jeśli nie chce się gotować, to można zażyć świeżego powietrza, przejść się do najbliższego marketu i przynieść chińską zupkę. Sama je lubię, bo zawartość konserwantów jest w niej dosyć znaczna. Przyznam się, że mimo wiedzy jaką posiadam na temat zdrowego odżywiania, to ja po prostu uwielbiam produktu z konserwantami. Nie są zdrowe – wiemy o tym wszyscy – ale są zwyczajnie przepyszne i jeśli nie jesteś dobrym kucharzem to takiego smaku z naturalnych produktów nie wyczarujesz za Chiny. A wracając do zupki chińskiej, to uwielbiam ją jeszcze z powodu makaronu, który na talerzu przypomina burze ufryzowanych loczków. Przepraszam, że dziele się tak niezdrową pasją do konsumowania konserwantów, ale nie potrafię z tym walczyć. Aby optymistycznie zakończyć kwestię zupek z makaronem, to wspomnę w tym miejscu o królowej zup, czyli o rosole. Sama co najmniej raz w tygodniu gotuję rosół, z zachowaniem wszelkich reguł i procedur należnych przygotowywaniu królewskich dań.
Zupa na obiad okolicznościowy
Jeszcze inna zasada przy wyborze zup rządzi, kiedy bierzemy pod uwagę okolicznościowy obiad. Tego rodzaju obiad z zupą, to niezliczona ilość możliwości i kombinacji. Inną zupę podamy na rożne, wyjątkowe obiady okolicznościowe: komunijne, imieninowe, urodzinowe, weselne, aczkolwiek wspomniana królowa zup – rosół – jest uniwersalna. Ale już na przykład grochówka jest typową zupą, która podajemy na imprezach plenerowych, również przy żywieniu zbiorowym. Zdecydowanie inny rodzaj zupy preferujemy na wigilię Bożego Narodzenia i inny na Wielkanoc.
A tak naprawdę, na co dzień, kierujmy się smakiem i sercem, bo podobno serce i żołądek mają wiele wspólnego. Smacznego!
